lip 23 2005

Bez tytułu


Komentarze: 3
Jak to jest, gdy twoje doznania piękna stają się intensywniejsze, zwielokrotnione? Z pięknem gór, ich klimatem, atmosferą, ostrym powietrzem i zapierajacymi dech w piersiach widokami. Z pięknem kobiecego ciała, jego dotykiem, pocałunkiem i emanującym wiecznie ciepłem. Z pięknem wychodzącym spod palców innych ludzi ku chwale Boga pod postacią wiekowych urokliwych drewnianych kościołów czy cerkwi. Jak to jest? Po prostu brak słów.
uliczny_marzyciel : :
]:->
06 sierpnia 2005, 22:23
takie uczucia to tylko przeblyski w calym tym gownie ktore nas otacza
www.janemo.prv.pl
23 lipca 2005, 13:49
tego nie da sie wytlumaczyc chyba
cici
23 lipca 2005, 01:00
i to jest wlasnie w tym piekne...ze nie da sie tego ot tak po prostu wytlumaczyc...

Dodaj komentarz