kwi 04 2004

Bez tytułu


Komentarze: 2

Znałem kiedyś człowieka, który przez wiele, wiele lat był szczęśliwy i nawet przed śmiercią powtarzano jego słowa i zazdroszczono szczęścia. Mówiono potem, że tuż po śmierci jego usta były zaciśnięte w tak, jakby wciąż się uśmiechał. Jednakże popełnił samobójstwo.

 

uliczny_marzyciel : :
04 kwietnia 2004, 22:55
Powinien dostać Oscara.
eluś
04 kwietnia 2004, 22:32
Niesamowite ... aż mi łzy w oczach stanęły ... cmok ...

Dodaj komentarz